|
www.skwslupsk.fora.pl Forum Szkolnego Klubu Wolontariatu 'Corbus Albus' w Gimnazjum nr 2 w Słupsku
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Steeler
Użytkownik
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:43, 02 Gru 2008 Temat postu: Coś o sobie, luz blues ;) |
|
|
W celu rozluźnienia atmosfery oraz przynajmniej teorytycznie, próby zwiększenia ilości zarejestrowanych użytkowników ,
stworzyłem ten temat.
Rozmowy, Wasze charakterystyki, żarty- mile widziane.
Opisywać siebie narazie nie będę, niech zacznie ktoś inny , ja tylko na wstęp napiszę kilka żartów.
Wspaniałe 'oblicza' kotów:
JAK ZAAPLIKOWAĆ KOTU TABLETKĘ?
1. Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
2. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
3. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę.
4. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
5. Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
6. Przyduś kota do podłogi klinując go miedzy kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewniana linijkę miedzy zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki miedzy rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle co skłoni go do przełknięcia.
7. Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nowa tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
8. Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
9. Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramie, a następnie przy pomocy ciepłej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
10. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczka od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletka miedzy rozwarte zęby.
11. Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódka w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoić ból. Podarta koszule możesz już wyrzucić.
12. Zadzwoń po straż pożarna, żeby ściągnęli tego (terefere - CENZURA ) kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w plot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulice. Wyjmij kolejna tabletkę z opakowania.
13. Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła żeby spłukać tabletkę.
14. Wypij pozostała wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
15. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie maja chomików.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kocham koty ale:
Rektor:
1. Bierzemy kota (nie za starego)
2. Przygotowujemy pajdę chleba (nie musi być świeży, raczej
nie bulka)
3. Smarujemy pajdę masłem (nie margaryna) może być grubo
4. Przywiązujemy pajdę do kota
Ważne: pajda musi znajdować się na grzbiecie kota, częścią
sucha stykać się z jego grzbietem
5. Całość zrzucamy z wysokiego drzewa, ewentualnie balkonu.
Wnioski:
A. Kot zawsze spada na cztery łapy.
B. Posmarowana kromka chleba spada zawsze masłem na dół
Napęd antygrawitacyjny gotowy.
Tydzień później:
Drogi kolego P.
ponieważ do testów używam sporych rozmiarów kocura ,
zakupiłem chleb okrągły,
aby pajda była stosunkowo jak największa i użyłem masła xxx,
aby efekt był jak najbardziej okazały zrzuciłem kota z 4 pietra
i :
kot ledwo przeżył bo spadł na cztery łapy i 2
z nich sobie zwichnął - napęd antygrawitacyjny nie zadziałał,
a przyczyna tego jest fakt, ze w trakcie lotu wygłodniały kocur
zlizał powłokę antygrawitacyjna czyli masło.
I teraz nasuwają się pytania:
1. czy jeśli zaknebluje tego kota, to czy z fizycznego punktu
widzenia nic się nie zmieni?
2. skoro kot po upadku zwichnął 2 łapy to czy można go
stosować w kolejnych próbach (wszak jeden z warunków
brzmi: - kot spada zawsze na 4 łapy)
Szanowny S:
1. Proponuje przed eksperymentem nakarmić kota.
2. Kot nadal powinien spaść na 4 łapy, z uwagi na fakt, ze
je nadal posiada. zwichnięte, ale posiada.
3. 4 piętro to trochę za dużo. Obiekt badań
może się popsuć na dobre, w razie niepowodzeń.
P:
- ok. teraz mi Pan pomógł.
ale i tak pewnie kot zliże masło. a może go
usztywnię aż po kark kijem?
S:
- prośże posypać solą.
Znaczy się masło, nie kota....
P:
- nie, bo może to zepsuć powłokę antygrawitacyjna - tzn.
zmieni jej molekule.
S:
- myślałem o tym. Fakt. Tylko czy kij przymocowany do karku
nie zmieni struktury kota?
Czy to nadal kot, czy już kot z kijem? bo kot z kijem może
nie spadać na 4 łapy.
Z:
- pozwolicie panowie ze się wtrącę. Mam w domu
3 koty, postaram się sprawdzić (w
sposób bezbolesny dla kotów), czy ta teoria ma
jakiekolwiek szansę bytu.
Generalnie jest OK, ale praktyczne wykorzystanie kotów może
być trudne - sam sposób montażu kotów jest trudny - wymyśliłem
cos takiego: łączymy 3 koty brzuchami - tak ze łapami się
oplatają - przez to otrzymujemy kotowalec o rozstawie łap 120°,
miedzy koty wkładamy kij od szczotki (odpowiednio skrócony).
Wynik: koty powinny lewitować na malej wysokości, kij
nabiera dużych obrotów, po zamontowaniu na kijku zębatki
i podpięciu do tego generatora mamy mała elektrownie
o napędzie antygrawitacyjnym.
P:
- co do elektrowni - jest mały problem - kij musi być oblepiony
ziemia, a do kotów przymocowane kromki chleba z masłem,
oczywiście masłem w kierunku kota - to po to aby rotujące
koty nie opadały na rdzeń. Ale reszta zdaje się gra...
S:
- można inaczej - wziąć mercedesa (starego, żółtego z
zatartym silnikiem), odkręcić koła, a do podwozia przymocować
40 wypreparowanych kocich grzbietów.
Można spróbować z żywymi kotami, jednak wycie stada wściekłych
powiązanych kotów na pewno miałoby negatywny wpływ na komfort
jazdy. Należy również wymontować kierownice i zainstalować joystick.
Będzie to sterowanie tzw. "fly by wire". Drogi są dwie - albo po dwa
zewnętrzne grzbiety w każdym nadkolu będą posiadały nogi i specjalny
napęd elektryczny po wychyleniu drążka przez kierowcę obróci
odpowiednio prawe lub lewe grzbiety z siła proporcjonalna do nacisku
na drążek. Inne wyjście to ukrycie w nadkolach dużej ilości kromek
chleba swobodnie opuszczanych z nadkola. Co Panowie na to?
Z:
- albo jeszcze: bierzemy garść ziemi, oblepiamy ja masłem i owijamy
nią kota - od spodu. Potem smarujemy wierzch kota masłem,
posypujemy delikatnie ziemia i naciągamy kolejnego kota, i tak dalej
i tak dalej...
Jak przekroczymy masę krytyczna - będziemy mieli czarna dziurę.
Genialne, doktorze Z!"
......................................................................................................................
Coś dla piłkarzy:
Trwają poszukiwania nowego napisu na autokar naszej
reprezentacji! Oto propozycje:
>>> > > >>-Tragiczni ale komiczni.
>>> > > >>- My tylko przejazdem.
>>> > > >>- 280 koni i 24 osły.
>>> > > >>- Wystarczy duże białe "L" na niebieskim tle.
>>> > > >>- Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie (zdjęcie reprezentacji)
>>> > > >>- Autobus turystyczny.
>>> > > >>- Walczyliśmy jak nigdy. Przegraliśmy jak zawsze.
>>> > > >>- Co się stało?
>>> > > >>- Ułomni ale skromni.
>>> > > >>- Jedziemy na Love Parade.
>>> > > >>- Ciulaci ale skrzydlaci.
>>> > > >>- Ukryci i przerażeni.
>>> > > >>- Uwaga niebezpieczeństwo!
>>> > > >>- Nie kopać leżących!
>>> > > >>- Prawie jak drużyna.
>>> > > >>- Szybcy i wściekli.
>>> > > >>- Kółko wędkarskie.
>>> > > >>- Nie strzelać, bo może dostać niewinny kierowca!
>>> > > >>- Polakom gratulujemy autobusu.
>>> > > >>- Tak sobie pokreśliłem i tak mi wyszło.
>>> > > >>- Którędy do wyjścia?
>>> > > >>- Latający cyrk Leo B.
>>> > > >>- Handel obwoźny - gipsowe krasnale.
>>> > > >>- Komu punkty, komu? Bo jedziem do domu.
>>> > > >>- Przewóz pracowników: Niemcy ===> Polska.
>>> > > >>- Wyjście awaryjne.
>>> > > >>- Nas nie dogoniat!
>>> > > >>- Nam strzelać nie kazano.
>>> > > >>- Szukamy pracy przy szparagach.
>>> > > >>- Poszukiwacze zaginionej bramki.
>>> > > >>- Lasy Państwowe sp. z o.o.
>>> > > >>- Obóz wędrowny.
>>> > > >>- Drużyna Actimela.
>>> > > >>- Mesjasze narodów.
>>> > > >>- To jest miejsce na Twoją reklamę.
>>> > > >>- Tylko nie po twarzy.
>>> > > >>- Pielgrzymka do Rzymu.
>>> > > >>- Titanic.
>>> > > >>- Aczkolwiek.
>>> > > >>- Zjazd do zajezdni.
>>> > > >>- Fundacja Jolanty Kwaśniewskiej "Dzieci Niczyje".
>>> > > >>- Powered by PZPN.
I polityków:
Jak myślicie jak nasz prezydent wymówi imię i nazwisko nowego prezydenta USA?
- Baba Omama
- Oback Barama
- Baran Obawa
- Barubar Bambama
- Barabar Obameiro
- Borubak O'Lama
- Brak Banana
- Barek Odrana
- Burak Osama
- Bobek Barana
- Szalas Obama
- Rumburak Osrama
- Obak z Bahama
- Barakus mlask mlask Obamus mlask mlask
Tu jeszcze akcja uświadamiająca: [link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję, że to nie będzie jedyny post w tym temacie i nie będą pisane tu tylko żarty ( nie wzorować się na mnie! <tupie> ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Steeler dnia Wto 21:56, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna
Administrator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:34, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jeju, jakie to długie ^^
Ja o sobie pisać nie będę, bo już wystarczająco dużo gadam na każdym zebraniu, i piszę na forum. Niech kto inny zacznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nastall
Whatever...
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:07, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Temat owy sercem mym i duszą wzruszył do głębi!
Tak w ramach tematu: What is it? It is big, heavy, has huge ears, lives in Africa, and it is not an elephant?
A tak już serio - na za dwa tygodnie mam do oddania autobiografię na polski, przyrzekam wkleić, jak już ja napiszę ^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Steeler
Użytkownik
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:49, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale, kiedy to będzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patusia;*
Użytkownik
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:20, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
taa...;P
ja to tam napisze tyle:........................................................................................................i........................................................................................................................,a! ijeszcze:.....................................................(<<<dla chętnych do wypełnienia!!)
a ten żart jest za długi!!ale to z obamą to supccio;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nastall
Whatever...
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:25, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat z mojej autobiografii, jej ostatnie zdanie, zakończenie...
'...a po ukończeniu gimnazjum chcę rozpocząć błyskotliwą karierę zamiatacza ulic w moim pięknym mieście.'
W klimacie, co?
;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|